sobota, 10 listopada 2012

Spotkanie z Braterstwem Pięciu


1110 r. Pięciu utalentowanych łowców wampirów zostaje związanych ogniem 
i ostatnim oddechem czarownicy...

***

W XII wieku Klaus i jego rodzeństwo podąrzali za Normanami po podbiciu 
przez nich Południa. W jednej z włoskich wiosek natknęli się na utalentowaną 
wspólnotę łowców wampirów. Nie bali się oni mówić o swej misji,
demaskowali wampiry na oczach ludzi i nawoływali ich do współpracy.
Alexander stał na czele Pięciu, co z pewnością wpłynęło na uczucie, które
szybko narodziło się między nim a Rebbekah'ą. Pierwotna straciła dla niego 
głowę, a Klaus'owi i Elijah'y nie pozostawało nic innego, jak tylko obserwować
rozwój romansu.

piątek, 2 listopada 2012

Recenzja - "The Rager" [4x03]


W nocy premierę miał 4x04 The Five, a ja dopiero teraz zamieszczam recenzję
poprzedniego odcinka. Wiem, że nie świadczy to o mnie najlepiej ani nie wróży
dobrej opinii na temat "The Rager", ale to nieprawda. Choć epizod ten nie dorównuje
swemu poprzednikowi pod wieloma względami, zdecydowanie budzi więcej pozytywnych
niż negatywnych odczuć
.

Ale czy może być inaczej, gdy w grę wchodzi impreza u Pierwotnej albo polowanie
na łowcę wampirów? W dodatku nie takiego zwykłego, naznaczonego niewidzialnymi
symbolami, skrywającego tajemnicę tak wielką, że sam o niej nie wie. Tajemnicę
The Five. Chyba zgodzicie się ze mną, że Connor to jak dotąd najbardziej intrygująca
postać w sezonie
i choć mamy jeszcze wiele odcinków w tej serii i okazji, by to się
zmieniło wątpię, by łowca oddał to wyróżnienie tak łatwo. Wszystko wskazuje na to,
że to on jest tajemniczym "złem większym od Klausa" - mniemam jednak, że Pierwotna
Hybryda nie uratowała go z uwagi na duży autorytet i twórcy znowu nas zadziwią.

No właśnie, producenci serialu są w dobrej formie, jeśli chodzi o bogatą fabułę
czy wartką akcję
, jednak w 4x03 zdarzyło się kilka - jak dla mnie - zwyczajnych
wpadek
. Pierwsza to sposób, w jaki wprowadzona została postać Hayley. Przyznam,
że po raz pierwszy nie spodobał mi się zabieg twórców, odniosłem wrażenie, jakby ci nie
przyłożyli się do tego z uwagi na fakt, że już kilkanaście tygodni temu było wiadome kim
jest i jaką rolę odegra w serialu nowa bohaterka. Ale litości - rozpuszczanie spoilerów nie
zwalnia z solidnej pracy. Oprócz wpadki z nowych bohaterem - zabijcie mnie, ale znowu
muszę się tego czepić - kolejna słaba scena Steleny. Mam tu na myśli oczywiście 
"jazdę na motorze". Choć z drugiej strony ujęcia te były na tym samym poziomie co
dobrana muzyka, czyli dość niskim. Producenci zrobiliby o wiele lepiej, gdyby ominęli 
ten wątek i od razu zaszczycili nas sceną wampirzych pocałunków - choć i tu piosenka 
nie do końca mi pasowała. No i sama Elena... Po doskonałym dla niej odcinku 4x02
przyszedł czas na gorszy. Jej przesadna wściekłość zaczyna trochę irytować.
Na pierwszy plan nieśmiało wychodzi April i szczerze przyznam, że to podoba mi się
o wiele bardziej, nie mam nic przeciwko temu, by zajęła ona dotychczasowe miejsce 
"współczującej Elki". Jestem też ciekaw rozwoju relacji między nią a Rebbekah'ą.

wtorek, 23 października 2012

Recenzja - "Memorial" [4x02]


"Memorial" urzeka... i to pod wieloma względami. Producenci się poprawili
i gdyby nie fakt, iż odcinek był już gotowy tydzień temu, nikt nie miałby
wątpliwości, że przydał im się zimny prysznic po premierowym epizodzie
z czwartej serii. Choć patrząc na gwałtowny spadek oglądalności można wnioskować,
że niektórzy nie mają ochoty dać serialowi drugiej szansy. Albo to, albo znające
serial osoby chciały tylko na własne oczy zobaczyć przemianę Eleny. No właśnie...
Chwała jej za to, że stała się pełnowartościowym wampirem. Bo w dużej mierze -
nie obniżając zasług Connor'a i Tyler'a, to ona przyczyniła się do wyniesienia
odcinka 4x02 ponad wyżyny. Ale po kolei...

Mówiąc o "Memorial" nie sposób nie wspomnieć o nieustającej, pierwszorzędnej
akcji. Tym razem nie było czasu na oderwanie wzroku od którejkolwiek
sceny i nie wynikało to wcale z "gęstych" dialogów i szybko przewijających się
napisów. Wewnętrzna walka z żądzą krwi i balansowanie na krawędzi, jest o wiele
lepszym sposobem ukazana zmian zachodzących w Elenie od wyostrzonych zmysłów
i nieudolnie przedstawionej towarzyszącej temu silnej migreny, choć rozumiem,
że i one były potrzebne. Zostawmy jednak 4x01 na dalszym planie, czyli tam,
gdzie odesłał go "Memorial". Nieco zagubiona, ale jednak starająca się mieć
wszystko pod kontrolą Gilbert, bezpośredni, bojowo nastawiony łowca Connor
i kilkukrotnie przez niego wyprowadzany z równowagi Tyler... oto ciekawy
i co ważniejsze sprawdzony przepis na dobry odcinek.

W 4x02 nie zabrakło realistycznych, choć niecodziennych scen, np. bezpośrednie
zwracanie krwi wypitej przez Elenę. Duża część akcji odcinka odgrywana była
w kościele, producenci rzadko wprowadzają naszych ulubieńców do tego typu
neutralnych miejsc, a szkoda, bo nie można narzekać na efekt.Akcja Connor'a
przeprowadzona w czasie mszy oraz wzrastający niepokój postawionej pod ścianą
Eleny będącej jednocześnie tykającą bombą nadały odcinkowi sensacyjny oddźwięk.
Przyznam, że w Pamiętnikach z czymś podobnym mieliśmy do czynienia dość dawno,
bo w połowie drugiego sezonu. Wtedy to Elijah za pomocą kilku drobniaków
zdemolował kafejkę prowadzoną przez znajomego Rose.

sobota, 20 października 2012

TVD 4x02 "Memorial" - opis odcinka

"Uroczystość upamiętniająca"

Stefan chce nauczyć Elenę kontrolować żądzę krwi, zabiera ją
do lasu i pomaga jej przy pierwszym pożywieniu... krwią
zwierzęcia. Wierzy, że dziewczyna nie musi odżywiać się ludzkim
osoczem tylko od razu przejść na 'dietę' i uniknąć w przyszłości
wielu przykrości. Inaczej myśli Damon i to on ma ostatecznie
rację. Młoda Gilbert ma problem z przyjmowaniem jakiejkolwiek
krwi*. Pozostaje on nierozwiązany, a głód Gilbert coraz
większy.

W mieście pojawia się nowy łowca wampirów - Connor Jordan,
który już pierwszego dnia pobytu rozgląda się na farmie pastora
Young'a, odkrywa naturę Tyler'a i skutecznie rani hybrydę.
Mężczyzna kontynuuje akcję oczyszczania Mystic Falls z wampirów
podczas mszy pogrzebowej, w której udział biorą wszyscy mieszkańcy,
łącznie z córką pastora - April. Dziewczyna specjalnie wraca
do rodzinnej miejscowości i zostaje przynętą Connor'a - z raną
w brzuchu ma zwabić do siebie przebywające w kościele wampiry.
Zauważając dziwne zachowanie Eleny Connor chce ją zabić,
powstrzymują go jednak przed tym dalsze obrzędy kościelne.
W pewnym momencie Tyler decyduje się wygłosić przemówienie
związane ze zmarłym pastorem Young'iem i skupia na sobie uwagę
łowcy, a ten bez oporów strzela do hybrydy i ucieka ze świątyni.
Msza zostaje przerwana, ludzie uciekają z budynku, bracia Salvatore
nieskutecznie próbują zatrzymać Connora, a Elena - uratować April.
Młoda Gilbert omal nie rzuca się na krwawiącą przyjaciółkę z dzieciństwa.
Powstrzymuje ją przed tym Caroline, która instruuje Elenę jak
zahipnotyzować April, by nic nie pamiętała. Nastolatka uspokaja się
i dzięki krwi Caroline odzyskuje zdrowie.

Po całym zajściu Matt i Jeremy spotykają Connora w Mystic Grill,
nie znają go jednak i biorą za zwykłego klienta. Łowca wampirów
wypytuje Donovan'a o opatrunek na szyi. Gdy ten zrzuca winę
na niesforną dziewczynę i odchodzi od baru, Gilbert zauważa
na ręce Jordana dziwny tatuaż. Wspominając o nim przyjacielowi,
ten zaprzecza, by takowy widział.

Wieczorem Elena i Stefan spotykają się z resztą przyjaciół.
Salvatore wpada na pomysł odpalenia przez każde z nich lampionu
za zmarłych bliskich, który później zostanie puszczony do nieba.
Czynią tak wszyscy za wyjątkiem Damon'a. Wampir postanawia
porozmawiać z Alaric'iem na osobności, tj. przy jego grobie.
Pijąc i wyznając, jak bardzo mu brakuje przyjaciela, Damon
nie wie, że ten siedzi tuż obok niego i go słucha.

*Próbuje krwi zwierzęcej, ludzkiej 'z torebki', nawet Damon'a.

sobota, 13 października 2012

Recenzja - Growing Pains [4x01]


 11. października miał być dniem, który wszystkim fanom Pamiętników zapadnie
głęboko w pamięć.
Dyskusje na temat odcinka 4x01 trwały już o wiele wcześniej,
wypowiadano się na temat swoich oczekiwań, układano własne scenariusze.
Na portalach społecznościowych tworzono grupy, których członkowie deklarowali
chęć obejrzenia premierowego odcinka sezonu czwartego. Ciekawość jeszcze
bardziej podsycała jakże gustowna promocja zdjęciowa serialu, niejasne
i jednocześnie genialnie się prezentujące portrety głównych bohaterów.
Przyznacie więc, że opakowanie było wyjątkowo piękne. Dziś, dwa dni po nocnej
premierze "Growing Pains", możemy przyjrzeć się jego wnętrzu...

I tak początek wydał mi się wyjątkowo... surowy? Dość dziwny klimat i trochę
sztuczne, częściowo wyprane z emocji
(przynajmniej moim zdaniem) dialogi nie
zrobiły na mnie większego wrażenia. Zresztą podobny klimat utrzymywał się
przez cały odcinek. Wydawało mi się, że sceny zmieniały się tym razem wyjątkowo
niezgrabnie
, co wpływało na ogólne odczucie chaosu panującego w epizodzie. Być
może było to spowodowane tym, iż wątek przejmowania kontroli przez pastora
Young'a był dla producentów czymś nowym, co nie do końca wiedzieli jak
przedstawić, z czym nie do końca sobie poradzili. Część scen oczywiście była
dopracowana
, np.: wydarzenia z cel Stefana, Eleny i Rebbekah'i, przybycie
Matt'a i Damon'a na ranczo pastora, czy nawet pojmowanie pojedynczych wampirów.
Gorzej było z poskładaniem tego w jedną całość. Może to po prostu moje
odzwyczajenie się od oglądania Pamiętników po tak długiej przerwie, a może coś
więcej. Jednak momentami zastanawiałem się nawet, czy w ogóle oglądam Pamiętniki.
Nieco dziwne ujęcia mające przedstawić wyostrzenie się zmysłów Eleny... Wiem,
jaki to miało cel, ale nie do końca to kupiłem i szczerze kojarzyło mi się to
z jakimś słabym horrorem
do kupienia za 5 złotych na stacji benzynowej. Mam
tu na myśli przede wszystkim sceny z rozmów pastora i Eleny na jego ranczu.
W każdym razie początek epizodu wypada dość blado przy premierowym odcinku
chociażby trzeciego sezonu. A chyba po ustawieniu sobie wysokiej poprzeczki
nie powinno się dyskretnie opuszczać jej w dół o kolejne centymetry, a piąć
coraz bardziej w górę.

W połowie odcinka zacząłem się zastanawiać jak Bonnie miałaby przeprowadzić
Elenę na drugą stronę. Nie znalazłem żadnego rozsądnego rozwiązania...
i przyznam, że twórcy serialu również.
Gdy zobaczyłem, jak czarownica pojawia
się w celi młodej Gilbert i jakby nigdy nic bierze ją za ręce i zaczyna
prowadzić (...na ścianę). Może i dobrze, że Sheila ją powstrzymała, bo obawiam
się, że nastolatka nawet jako pół-wampir nie dałaby rady przeniknąć przez ścianę.

No i wreszcie zakończenie. Gdyby nie wybuchowa scena w ostatnich sekundach
odcinka, po słodkim stelenowym ujęciu czułbym się jak po jednej z bajek
Disney'a. Jak dla mnie było to zbyt teatralne i zdecydowanie za różowe.
Tego typu klatki nijak się mają do serialu grozy. Sto razy lepiej wypadła
scena, w której Elena przypomina sobie rozmowę z Damon'em
i jego wyznanie
miłości. Szkoda, że muszę to pisać, bo osobiście jestem za Steleną, ale taka
jest prawda na temat "Growing Pains".

Sporządzając notatki do opisu i recenzji odcinka zapisałem dwa hasła,
pod którymi mógłbym opublikować całą swoją analizę. Pierwsza z nich jest dość
banalna i oczywista: "Polowanie czas zacząć" i każdy wie, do jakiego wątku się
ono odnosi. Drugie z nich to... no właśnie: "Od śmiechu do łez"... Bo tak jak
Elenie gwałtownie zmieniały się emocje, tak szybko zmieniało się moje zdanie
na temat odcinka... Nawiązując do wstępu, ładna okładka, przeciętna zawartość.

TVD 4x01 "Growing Pains" - opis odcinka

"Problemy okresu dojrzewania"

Elena odzyskuje całkowitą przytomność w domu, przy Stefanie
i Damon'ie. Bracia tłumaczą jej co się stało, łącznie z jej
śmiercią z krwią Damon'a w organizmie. Młoda Gilbert jest
zrozpaczona. Ma jeden dzień na "powrót do żywych", inaczej
konieczna będzie przemiana w wampira. Zadania podejmuje się
Bonnie. Zdeterminowana czarownica gotowa jest wstrzymać akcję
swojego serca i sprowadzić Elenę z powrotem z "drugiego strony".
Niestety przeszkadza jej w tym jej babka, wytykając wnuczce
korzystanie z czarnej magii.

Klaus* domaga się, by jego dusza wróciła na swoje miejsce.
Bonnie zwleka ze spełnieniem rozkazu Klausa, tłumacząc się
próbą ożywienia Eleny. Pierwotna Hybryda postanawia czekać.
Żywy sobowtór Petrovy okazuje się być dobrą kartą przetargową.

Do miasta wraca były członek Rady Założycieli - pastor Young.
Mężczyzna doinformowany przez Alaric'a o obecnej sytuacji
panującej w Mystic Falls rozpoczyna polowanie na wampiry.
Aresztuje burmistrz Lockwood i szeryf Forbes i odsuwa je
od pełnionych przez nie funkcji; pojmuje Caroline i Rebbekah.
Gdy o wszystkim dowiaduje się Klaus, hybryda napada na konwój
policji i uwalnia młodą Forbes, jednocześnie demaskując się
przed siostrą. Caroline nie mogąc uwierzyć w to, że Tyler
żyje, podniecona całą tą sytuacją zaczyna całować się z nim
w lesie. Gdy jednak hybryda nazywa ją "kochaną" Forbes odkrywa,
że to Klaus. Wyrzuca mu chamskie zachowanie i razem z nim udaje
się do Bonnie, by ta oddała Lockwood'owi wolność. Dokonuje tego
dopiero w chwili, gdy Pierwotny grozi, iż wyrwie Tyler'owi
serce. Kolejny kontakt z czarną magią jest jednak dla Bonnie
krytyczny w skutkach. Obok niej znowu zjawia się Sheila.
Duch czarownicy przejmuje na siebie destrukcyjną moc...

Wkrótce potem Pastor Young aresztuje też Stefana, a Eleną
opiekuje się osobiście. Mężczyzna wyjawia Gilbert, że czeka
aż Damon przybędzie by ratować swego brata, podobnie jak
Pierwotni siostrę. Wierzy, że Elena odda mu kołek z białego dębu,
by mógł raz na zawsze unicestwić wampirzą rasę. Zmienia zdanie
dopiero wtedy, gdy zauważa u dziewczyny dziwne zachowanie
i posądza ją o bycie jednym z krwiopijców. Zamknięta w celi
nastolatka ma coraz mniej czasu, by dokończyć przemiany.
Pomagają jej w tym Stefan i poruszona relacją między parą
Rebbekah. Razem uśmiercają jednego ze strażników pastora
i dostarczają młodej Gilbert niezbędnej krwi.

Na pomysł, gdzie pastor może przetrzymywać wampiry, wpada
Matt. Obwiniając się o śmierć przyjaciółki zgadza się
na udanie się tam z Damon'em. Gdy są już na miejscu wampir
posługuje się nim jako przynętą i karmi się krwią chłopaka.
Żąda wymiany jego na Elenę i Stefana, ale później chce się
zemścić na Matt'cie za to, że przez niego młoda Gilbert
nie została uratowana na czas. Przed zabiciem nastolatka
powstrzymuje go sama Elena, dysponująca już wampirzą siłą
i sprawnością.

Elena wyjawia Damon'owi, iż pamięta o wszystkim, co ten
zdecydował się wymazać z jej pamięci. Ze Stefanem spędza
zaś noc na dachu domu. Dostaje od niego pierścionek chroniący
wampira przed słońcem.

Rebbekah wraca do Klausa, wyrzuca mu to, iż nie uratował jej
tylko Caroline, nic nie wie o rodzinie i ciągle marzy o swojej
armii hybryd. Zrozpaczona niszczy worki krwi Eleny. Pierwotna
hybryda wpada w szał, wykrzykuje, że wampirzyca jest dla niego
nikim, a na koniec skręca jej kark.

Pastor Young zwołuje wszystkich lojalnych członków Rady
do swojego rancza. Tam, rozdając im werbenę, zamyka wszystkich
w środku, odkręca gaz i zapala zapalniczkę...

*Pierwotna hybryda ciągle znajduje się w ciele Tyler'a.

piątek, 12 października 2012

TVD 3x15 "All My Children" - opis odcinka

"Wszystkie moje dzieci"

Elena próbuje przeprosić braci Salvatore za ostatni wieczór:
Stefana - za postawienie go pod ścianą i wymuszenie przyznania
się do swoich uczuć, a Damona - za działanie wbrew jego woli.
Do tego drugiego fatyguje się osobiście. Młoda Gilbert zdradza
wampirowi plan Esther, jednak ten niczego sobie z tego nie robi,
podobnie jak Stefan nie rozumie troski dziewczyny o los Elijah'y.
Gdy wspomina o tym przyjaciółkom, Bonnie wyjawia, że wraz
z Abby mają się spotkać z Pierwotną Czarownicą i pomóc jej
zrealizować plan.

W nieczyste intencje matki wierzy tylko Elijah, mimo iż nie
otrzymał od nikogo podobnej informacji, nie mia na to dowodów.
Utwierdza się jednak w przekonaniu, gdy zabiera Elenę
na przejażdżkę i zmusza do wyjawienia prawdy. Gdy do tego
dochodzi, Elijah bierze nastolatkę za zakładniczkę i rozkazuje
braciom Salvatore odnaleźć czarownice i je powstrzymać. Stefan
bezskutecznie usiłuje nakłonić Bonnie, by ta oszukała Esther.
Zabicie Pierwotnych leży jednak w interesie wszystkich czarownic
i młoda Bennett odmawia wampirowi współpracy. Damon chce
zasztyletować jednego z Pierwotnych i dzięki aktywnemu zaklęciu
wiążącemu unieszkodliwić wszystkich Mikaelson'ów. Udaje im się
to osiągnąć, ale na krótki czas. Do akcji wkracza Klaus, który
jako pół-wampir ratuje sytuację i swoje rodzeństwo.

W tym samym czasie Esther przygotowuje się do rytuału, w którym
zamieni swoje dzieci w ludzi, a następnie zabije jedno z nich -
Finn'a.* Do tego jednak nie dochodzi, z uwagi na to, że na miejscu
przedwcześnie zjawiają się Kol, Elijah i Klaus. Bonnie i Abby
zmuszone są ukryć się w domu nawiedzanym przez duchy ich przodkiń,
gdzie czekają już na nie bracia Salvatore. W czasie gdy Stefan
odwraca uwagę nastolatki, Damon przemienia jej matkę w wampira,
tym samym pozbawiając ją czarodziejskiej natury. W wyniku zerwania
połączenia czarownic, Esther znika, nie osiągając celu.
Mikaelson'owie rozdzielają się i każde wyrusza w swoją stronę.
W mieście pozostają jedynie Rebbekah i Klaus. Pierwotna przypadkowo
odkrywa, że w miejscu spalonego przed laty białego dębu niedługo
potem wyrósł nowy i przez to żadne z nich nie może czuć się
bezpiecznie.

Po wszystkim okazuje się, że Damon wziął na siebie ciężar przemiany
Abby, mimo iż pierwotnie miał to zrobić Stefan. Starszy Salvatore
nie chciał ponownie "demoralizować" brata, widząc, że odzyskuje
swoją ludzką naturę.

Elena dostaje niespodziewany list od Elijah'y, w którym Pierwotny
przeprasza ją za środki, jakie podjął, by uratować swoją rodzinę.
Wampir wierzy, że dziewczyna go zrozumie i wybaczy. Jednocześnie
zaznacza, iż współczucie młodej Gilbert jest jej największym darem.

Po nieudanej akcji zasztyletowania Kol'a Meredith zabiera Alaric'a
do swojego domu. Gdy ten w nocy budzi się, w rzeczach lekarki
znajduje zdjęcia zamordowanych ludzi i nóż, którym dokonano zbrodni.
Meredith przyłapuje go na tym i oddaje w jego stronę strzał...

*To samo stanie się z resztą dzieci Esther.