sobota, 8 września 2012

Przewodnik po zwiastunie sezonu 4


"11. października zaczyna się nowy rozdział." - jedyny napis
pojawiający się w klipie promującym najnowszy sezon Pamiętników
i dobrze, bo... co tu więcej pisać? Jeszcze 33 dni i znów zaczniemy
żyć od piątku do piątku. Miejmy nadzieję, że nieświadomie tego
nie wyolbrzymiam. Przyjrzyjmy się zwiastunowi.



Pierwsza nieznana scena: "Am I dead?" - naiwne pytanie Eleny,
zadane dopiero po jej powrocie do domu, przy czym wcześniej
sama budziła się w kostnicy. Gafa producentów na "dobry" początek?

Przecież to jest zupełnie nielogiczne - nawet gdy mówimy o serialu
z wampirami i innymi istotami nadprzyrodzonymi. Choć z oceną
należy się jeszcze wstrzymać, nie zdziwiłbym się, gdyby rzeczywiście
tak wyglądał wstęp do "Problemów dojrzewania" [4x01].

Kolejne ujęcie również nie robi zbyt dużego wrażenia. Bonnie
dająca Jeremy'emu korepetycje z zasad przemiany w wampira.
Widocznie młody Gilbert zapomniał przez wakacje, kiedy przemiana
ulega zakończeniu. Albo to, albo to Bennet cierpi na migrenę
po uratowaniu Klausa. Jak by nie było, nastoletnia czarownica
znowu próbuje ratować sytuację (a tym samym swój wątek w zwiastunie) -

i oczywiście jest to jej własna decyzja, w końcu ostatnio sama 
podkreślała swą niezależność, a przeprowadzone po kryjomu przeniesienie 
ducha Klausa do ciała Tyler'a było chyba tego doskonałym dowodem. 
Oczywiście nie można jej odmówić ambicji. Zabić się i pomóc przyjaciółce 
wrócić do żywych... No... ale dla chcącego nic trudnego, prawda?

Podczas gdy bracia Salvatore pokazują swoje mocne strony,
Jeremy'emu zaostrza się dowcip. Ciekawe tylko dlaczego żartuje
sobie z kłów siostry - wampira na pół etatu, a nie może zaakceptować
decyzji podróżującej do świata duchów czarownicy będącej przecież
jego (byłą) dziewczyną.

Interesujące wątki Caroline i jej tajemniczej towarzyszki w vanie
oraz ujęcia policyjne z pastorem Young'iem na czele. Te drugie
kojarzą mi się z serialem "Skazany na śmierć", co w żadnym razie
nie jest ujmą, a może być nawet ciekawym zjawiskiem w Pamiętnikach.

Zwiastun wcale nie najgorszy, zważywszy na fakt, że ukazane w nim
sceny bardziej zachęciły mnie do obejrzenia sezonu czwartego
niż te zawarte w finale poprzedniej serii. Może gdyby trailer
wyciekł wcześniej, oczekiwanie na nowe odcinki mocniej dałoby się
we znaki. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz